Pomimo przedwczesnego wycofania się z pierwszego dnia Safari Rally Kenya, ambasador marki EV Cargo, Elfyn Evans, zdołał zdobyć wystarczająco dużo punktów, aby utrzymać się na właściwym torze w wyścigu o tytuł FIA World Rally Championship.
Po awarii zawieszenia w samochodzie rajdowym Yaris WRC pierwszego dnia zawodów, Elfyn zdołał wrócić na 10. miejsce w klasyfikacji generalnej, zdobyć cztery punkty i pozostać na drugiej pozycji w walce o mistrzostwo.
W niezwykle trudnej, szóstej rundzie prestiżowych mistrzostw świata Elfyn stanął przed ogromnym wyzwaniem, ponieważ on i zespół Toyota Gazoo Racing WRC po raz pierwszy od prawie 20 lat odwiedzili Afrykę.
Bez wcześniejszego doświadczenia w tym terenie, bez możliwości przetestowania się w Afryce i z zupełnie nowym zestawem notatek dotyczących wyścigu, zapowiadała się jedna z najtrudniejszych rund mistrzostw.
Po uroczystym starcie i etapie otwarcia w Nairobi, prawdziwa akcja wznowiła się w Naivasha, gdzie dzień otwarcia odbył się na nierównych, wyboistych piaszczystych torach. Uzyskał dobry czas na etapie drugim, ale niestety uderzył w ogromny głaz zaledwie 500 metrów przed końcem etapu trzeciego – uderzenie natychmiast złamało przednie prawe zawieszenie jego samochodu Yaris WRC i zmusiło go do natychmiastowego wycofania się.
Dzięki solidnej jeździe w sobotę zdobył cenne doświadczenie w trudnych warunkach drogowych i awansował z 19. na 12. pozycję na dystansie 132 kilometrów.
Ostatni dzień był poświęcony walce o miejsce w pierwszej dziesiątce i zdobywaniu dodatkowych punktów z kończącego rajd Power Stage. Zwycięstwo na SS15 pomogło mu zapewnić sobie 10. miejsce, a także zdobył dodatkowe trzy punkty z Power Stage – co wystarczyło, aby utrzymać silne drugie miejsce w walce o tytuł.
Teraz seria przeniesie się na lepsze i szybsze drogi Europy, na Rajd Estonii, który odbędzie się w dniach 15–18 lipca.
Elfyn Evans powiedział: „To był trudny rajd i nie był to wynik, po który tu przyjechaliśmy. Oczywiście jesteśmy rozczarowani, że musieliśmy się wycofać w piątek po zerwaniu zawieszenia, a potem próbowaliśmy ratować to, co mogliśmy z weekendu.
„Ważne było, aby wynieść coś z wydarzenia, więc ciężko pracowaliśmy, aby wrócić do pierwszej dziesiątki i zdobyć punkty Power Stage. Ważne było również, aby zdobyć doświadczenie ze wszystkich etapów i warunków drogowych na przyszły sezon.
„Nadal zajmujemy drugie miejsce w lidze i musimy skupić się na silnej drugiej połowie sezonu”.